Thursday, December 4, 2008

Prezydencki samolot zamarzł w Mongolii

Wtorek był ostatnim dniem pobytu prezydenta w Mongolii. Władze Mongolskiego Uniwersytetu Państwowego w Ułan Bator przyznały Lechowi Kaczyńskiemu tytuł doktora honoris causa za "wkład w rozwój demokracji i przyjaźni między narodami, a także wszechstronnych stosunków polsko-mongolskich". Prezydent, występując w tradycyjnej niebiesko-żółtej todze uniwersyteckiej, wygłosił wykład, podczas którego opowiadał m.in. o Mikołaju Koperniku i historii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jeszcze wczoraj rano polskiego czasu wydawało się, że prezydent zgodnie z planem odleci z Ułan Bator do Osaki w Japonii. Kiedy prezydencka kolumna dotarła na lotnisko, okazało się jednak, że skrzydła polskiego Air Force One są oblodzone. Temperatura w stolicy Mongolii spadła do minus 17 st. Celsjusza.